Wziąłem się za strych

Zamówiłem 30 małych płyt OSB 22mm. Cena po lekkim rabacie to prawie 30zł za sztukę. Płyty wąskie i krótkie, około 1m2 sztuka. Kupiłem też 3 rolki wełny takiej-se (Unimata Plus) i zamówiłem 3 lepszej (Profitmata). Już widzę, że policzyłem za mało. Raz - że 98m2 to powierzchnia użytkowa domu, a strop ma trochę więcej, dwa - że jest trochę więcej odpadów przy układaniu pomiędzy łatami, niż bez łat.

Płyty mają dziś dojechać, spróbuję zrobić kawałek podłogi, żeby było nawet wygodniej pracować. Idzie tak sobie. Unimata Plus to trochę lepsza Unimata (038 zamiast 039), ale do Profitmaty jej jeszcze brakuje. Piątka rośnie spokojnie do 10cm, przez co po przycięciu na niewielkie kawałki puchnie. Po przykryciu podłogą będzie lepiej.

Stolarze niby kończą nasze drzwi, chociaż w montaż na jutro już zaczynam wątpić. Cieszyłbym się jednak gdyby mnie pozytywnie zaskoczyli. Przypomniałem wczoraj o podcięciach, bo mimo że wspominałem ze 2-3 razy to zapomnieli je zrobić.

Zgodnie z wymogami (podobno straż miejska jeździ i sprawdza równo po terminie 2 tygodni) zawiesiłem na domu numerek. Na razie tymczasowo - wkręciłem w klej i styropian długi wkręt - ósemkę wyjątkowo łatwo powiesić i tak sobie wisi.

Wziąłem też deskę umalowaną przez stolarza, na której napiszę adres i przyczepię tymczasowo do płotu.