Coś jak "humor z zeszytów szkolnych". Czytam różne internetowe dzienniki budowy, bardzo je lubię i uważam za niezwykle cenne dla osób na wcześniejszych niż w dzienniku etapach. Nie należy przy tym oceniać ludzkich gustów, które mogą się różnić, literówki, orty, czy błędy rzeczowe też się zdarzają (mój ulubiony to "wierzba dachowa", spotkałem też "domy z balii").
Czasem jak już nie będę mógł wytrzymać wrzucę tu zabawne cytaty, może bez linków. Cytaty będą w komentarzach, bo dzięki temu temat będzie łatwiej dostępny, a inni też będą mogli mieć swój udział. Z mojego dziennika też można cytować. Zaczynamy.