Na dziś jesteśmy przy taniej wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. W tej sytuacji rodzi się pytanie czy warto wykonywać instalację grawitacyjną. Na forach często jako argument za WM pojawia się koszt budowy kominów, w tym również kominów wentylacyjnych.
Jak to wygląda u nas?
W projekcie są kanały wentylacyjne między kominami do kotła gazowego i kominka, obsługujące przyległe pomieszczenia oraz dodatkowe wyprowadzenie (już bez typowego komina) z większej łazienki. Swoją drogą ktoś udowadniał, że to wyprowadzenie nie ma prawa działać, a nawet będzie powodować problemy ze skraplaniem i zamakaniem okolicy, ze względu na zastosowany materiał (PVC) i małą różnicę wysokości. Przy wentylacji grawitacyjnej byłby tam wskazany wentylator wyciągowy.
Wracając do kominów - okazało się, że koszt komina do kominka (na który jesteśmy zdecydowani) z kanałami wentylacyjnymi i bez nich, to różnica raptem 50 zł netto na całości. Jakby chcieć budować wentylację grawitacyjną osobno, to same kanały kosztują podobno ponad 50 zł za metr bieżący. Wycena dla systemu Leier.
W tej sytuacji uznaliśmy, że za te 54 zł brutto zamówimy sobie wersję z dodatkowymi kanałami wentylacji grawitacyjnej. Z założenia nie będziemy z niej korzystać, ale w przyszłości - kto wie co będzie.
