Po paru latach przestała nam się podobać kombinowane światełko w przedpokoju, jedyne w domu odpalane z trzech miejsc. Przy okazji wizyty w Ikea nabyliśmy zatem coś, co stylem lepiej tu spasuje, komponując się chociażby z czarnym frontem kozy i rurą kominową. Lampa Ottava dostępna jest w kolorze srebrnym, mosiężnym i czarnym i kosztuje 129 zł. Przede wszystkim nie ogranicza światła tak jak wcześniejszy przekombinowany lampion na świeczki, przerobiony na klosz. Światła aż za dużo względem przyzwyczajeń i potrzeb, pewnie damy jakiegoś leda filamentowego do środka.
