Spiąłem kostką dwa kabelki i sprawdziłem jak będą wyglądać ledy w kuchni.

Moc 3W, świeci podobno jak 25W i daje 250 lumenów. Ciepłe z lewej wydaje mi się dużo lepsze niż zimne z prawej. Świeci tak samo mocno, a większa średnica bo jest bliżej ściany. Cztery ledy w rządku, dwa rzędy pod szafkami i lampa górna - na pewno za ciemno nie będzie.
Jutro powinny dojść dwie skrzynki, dodatkowe anemostaty i mufy do łączenia anemostatów ze skrzynkami. Spinanie wszystkiego w całość przychodzi mi coraz trudniej. Wszystko mnie już boli. Może skonstruuję jakiś przyrząd z zaciskiem na karby rury i śrubami rzymskimi.