
Drewutnię postawiłem 4 metry od płotu, bo takie jest minimum dla składu opału, w tym miejscu wydaje się trochę znikąd. Jest jednak plan, żeby zrobić tam pod leszczyną teren rekreacyjny, nieco utwardzony, bądź wysypany żwirkiem, gdzie drewutnia będzie jedną ścianą, a do tego sukcesywnie będzie dodawana wędzarnia, rocket stove jako letnia kuchnia, murowany grill, a może i docelowo piec pizzowo-chlebowy. Funkcja rekreacyjna - jasne i oby jak najwięcej, ale kto wie na czym będziemy mogli zagotować wodę za rok, jeśli brakowałoby prądu i gazu?