Wspominałem wcześniej jaki planuję "ciepły montaż", czy też "montaż warstwowy" okien. Któryś z producentów okien go prezentował jako jedną z zalecanych wersji, bodajże Drutex. Dziś obcinałem piankę od wewnątrz, a powierzchnię po obcięciu uszczelniałem białym silikonem. Zostało mi jeszcze jedno okno 1,5x1,5 metra i małe okno w łazience.
Silikon z Castoramy, w cenie 10 zł za kartusz. Oceniam że na cały dom potrzeba 4, max 5 kartuszy (dziś zużyłem 3) i pewnie tyle samo akrylu na zewnątrz. Akryl w Casto kosztował 7 zł za kartusz. Przy tych założeniach cenowych opisana wersja tzw. ciepłego montażu kosztować będzie od 68 do do 85 zł za wszystkie okna. Nie wiem jak z trwałością i na ile to się sprawdzi. Na pewno to nie to co taśmy, ale cenowo też nieporównywalne. Wymyśliłem że na dole okna przykleję taśmę dekarską, ale nie chciała się lepić. Pewnie było za zimno, chociaż nic nie było napisane o zakresie temperatur.
Ciekaw jeszcze jestem co powiedzą na to tynkarze, czy silikon jakoś nie utrudni im roboty...
